Geoblog.pl    Liberwig    Podróże    Lądem do Indii - 2001    Dzień handlowo - akwizycyjny i miłe pożegnanie z Indiami
Zwiń mapę
2001
03
paź

Dzień handlowo - akwizycyjny i miłe pożegnanie z Indiami

 
Indie
Indie, New Delhi
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 14991 km
 
Urządziłem totalną wyprzedaż. Na pierwszy ogień poszedł zegarek od Erica (sorry my friend), trzy jedwabne koszule uszyte w Madurai, przewodnik LP, klapki pod prysznic!!, kamizelka podróżna, latarka, dwie kłódki i kilka innych drobiazgów, po które w Polsce nie schyliłby się ostatni żebrak. Za wszystko wziąłem 27$. Kupiłem bilet i zostały mi 2$. Ostatnią noc w Delhi prześpię na ulicy. Już od dwóch dni stołuję się w najtańszych, obleganych przez muchy i robactwo stoiskach ulicznych kucharzy. Śniadanie i kolacja - 25 Rs. dziennie. Od wyjazdu z Polski ani razu się nie zatrułem, aż dziwne. Te dwa dolce muszą zostać na dojazd na lotnisko i jutro żegnajcie Indie. Wróciłem do hotelu po plecak i właściciel pyta, gdzie będę spał. Nie wiem, może w poczekalni na lotnisku? Każe mi zdjąć plecak i wskazuje drzwi do mojego pokoju. Ostatnia noc gratis. Niewiarygodne, Indie zaskakują mnie coraz bardziej, dlaczego dopiero na dzień przed wyjazdem? Podziękowałem mu i poprosiłem o plik reklamowych wizytówek, które w ramach ?czynu społecznego? rozdałem w okolicach dworca kolejowego. I tak na koniec sam zostałem naganiaczem.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
Liberwig
Robert Wasilewski
zwiedził 9.5% świata (19 państw)
Zasoby: 155 wpisów155 38 komentarzy38 414 zdjęć414 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
09.08.2001 - 06.10.2001
 
 
22.05.2005 - 20.08.2005